Anatomia Piękna: metamorfoza po trzech ciążach i walka z łysieniem
Powrót do formy po trzech ciążach
Martyna, pierwsza z bohaterek 9. odcinka programu „Anatomia piękna” to dumna mama trójki dzieci. Jak przyznaje, uwielbia spędzać czas ze swoimi pociechami. Maluchy są jej prawdziwą radością, jednak do pełni szczęścia brakuje jej pewności siebie. Trzy ciąże odcisnęły swoje piętno nie tylko na ciele, ale także na jej psychice. Wygląd brzucha stał się zarzewiem jej kompleksów i uniemożliwia jej cieszenie się pełnią życia. Na konsultację z doktorem Marcinem Ambroziakiem przyjechała z przyjaciółmi i mężem, którzy wspierają ją w walce o swoje lepsze samopoczucie.
Po konsultacji pacjentka została zakwalifikowana do zabiegu lipoabdominoplastyki. To zaawansowany zabieg chirurgii plastycznej, który łączy tradycyjną abdominoplastykę (plastyka brzucha) z liposukcją, czyli odsysaniem tłuszczu. Jego celem jest jednoczesne usunięcie nadmiaru tkanki tłuszczowej oraz nadmiaru skóry z okolic brzucha, a także wzmocnienie mięśni ściany brzucha. Taka procedura pozwala na bardziej naturalne efekty i wymodelowanie sylwetki w porównaniu do standardowej abdominoplastyki.
Okres rekonwalescencji po lipoabdominoplastyce wynosi zazwyczaj kilka tygodni; w tym czasie zaleca się unikanie intensywnej aktywności fizycznej oraz noszenie specjalnej odzieży uciskowej. Po zabiegu pacjenci mogą cieszyć się smuklejszą sylwetką oraz bardziej napiętą i elastyczną skórą na brzuchu, co przekłada się na znaczną poprawę wyglądu oraz samopoczucia. Tak też stało się w przypadku Martyny, która zaledwie 5 tygodni po operacji wróciła do Kliniki odmieniona nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie.
Przeszczep ratujący samoocenę
Do Kliniki Ambroziak zgłosił się również Marcin, który boryka się z łysieniem androgenowym. Stan i wygląd jego włosów stał się powodem kompleksów, do tego stopnia, że rozważał nawet wyjazd do Turcji, aby raz na zawsze pozbyć się problemu. W rezultacie nie odważył się na ten krok, ze względu na duże ryzyko związane zabiegiem poza granicami kraju. Podczas konsultacji z doktorem Maciejem Ambroziakiem niemal od razu zdecydował się na przeszczep włosów.
Łysienie androgenowe, znane także jako łysienie typu męskiego, to najczęstsza forma utraty włosów zarówno u mężczyzn, jak i kobiet. Wynika głównie z predyspozycji genetycznych oraz działania hormonów androgenowych, w szczególności dihydrotestosteronu (DHT), który osłabia mieszki włosowe. U mężczyzn proces ten rozpoczyna się zazwyczaj od zakoli oraz stopniowego cofania się linii włosów na skroniach i czubku głowy, prowadząc niekiedy do całkowitej łysiny. U kobiet objawia się to przerzedzeniem włosów na szczycie głowy, jednak rzadziej prowadzi do całkowitej utraty włosów.
Joga łączy ludzi
Historia pacjenta stała się przyczynkiem do opowieści o tym, jak doktor Marcin Ambroziak dba o swoją fryzurę. Okazuje się, że założyciel i właściciel Kliniki Ambroziak bardzo chętnie korzysta z usług barberów i poddaje się oferowanym przez nich zabiegom. Małżonkowie opowiedzieli też o ciekawym sposobie na integrację zespołu pracowników Kliniki Ambroziak. Choć treningi jogi niespecjalnie przypadły do gustu doktorowi Marcinowi (preferuje inne formy aktywności fizycznej), pozostali pracownicy wydają się być nimi zachwyceni i chętnie korzystają z zajęć.